Wiadomości

Zdradził go zapach świeżej rybki

Data publikacji 05.11.2019

Strażnicy Rybaccy i policjanci z Pakości udaremnili nielegalny połów na jeziorze w miejscowości Janowo. Mężczyzna, który parał się kłusownictwem odpowie za to co robił.

Wczoraj (04.11) w godzinach wieczornych nad jeziorem Straż Rybacka zauważyła samochód marki Opel. Wysiadł z niego mężczyzna i po tym jak wsiadł do pontonu wypłynął na jezioro. Następnie przy użyciu sieci rybackich typu wonton rozpoczął połów. Strażnicy próbowali zatrzymać mężczyznę, jednak zdołał dopłynąć do brzegu i ratował się ucieczką.

Strażnicy zabezpieczyli przedmioty do połowu i powiadomili pakoskich policjantów. Wspólnie prowadzili działania, by zatrzymać kłusownika. Ustalili właściciela porzuconego samochodu i to, że może on przebywać na terenie pobliskiej stacji paliw. Gdy służby dotarły na stację, tam zastali 41-letniego właściciela pojazdu, od którego była wyczuwalna woń ryb.

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzut z ustawy o rybactwie śródlądowym dotyczący nielegalnego połowu. Grozi mu teraz kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Powrót na górę strony