Wiadomości

Wpadła złodziejska szajka

Data publikacji 14.02.2020

Zarzuty za kradzież mienia i inne przestępstwa usłyszały już dwie osoby. Policjanci wiedzą, kto jako trzeci jest w nie zamieszany. On również wkrótce poniesie konsekwencje prawne.

Pięć lat więzienia grozi sprawcom za przestępstwa, których dopuścili się w styczniu w jednym ze sklepów wiejskich na terenie gminy Gniewkowo. Tam do pomieszczenia socjalnego sklepu niepostrzeżenie wszedł mężczyzna. Zapytany co tu robi udał, że wydawało mu się, iż w dalszej części jest jeszcze inny sklep. Pospiesznie też wybiegł.

Wtedy sprzedawczynie zorientowały się, że zostały okradzione. Zginęły trzy telefony komórkowe, portfele z pieniędzmi i dokumentami oraz sklepowy asortyment. Pracownice wszczęły alarm i wybiegły za mężczyzną. Okazało się, że nie tylko on brał udział w kradzieży, bo był jeszcze jego kompan i jakaś kobieta. Do pościgu za nimi dołączyli świadkowie. Zatrzymany został 40-letni mężczyzna, przy którym znalezione zostały skradzione telefony i towar ze sklepu.

Powiadomieni o przestępstwie policjanci z komisariatu w Gniewkowie, zatrzymali złodzieja w policyjnym areszcie. Usłyszał on zarzut kradzieży mienia, karty płatniczej i dokumentów. Praca nad sprawą pozwoliła gniewkowskim policjantom ustalić pozostałych członków złodziejskiej grupy. Namierzyli też 41-letnią kobietę. Dwa dni temu (12.02) zatrzymali ją na terenie Torunia. Ona również usłyszała podobne zarzuty. Obie podejrzane osoby, były doprowadzone do oskarżyciela. Zdecydował on, że do czasu rozprawy będą objęte policyjnym dozorem. 

Postępowanie na tym się nie kończy. Zatrzymanie trzeciego ze sprawców jest tylko kwestią czasu.

Powrót na górę strony